Zagłębiowskie Forum Komunikacji Miejskiej
Forum dyskusyjno-informacyjne
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Zagłębiowskie Forum Komunikacji Miejskiej Strona Główna
->
PKM Sosnowiec
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Wybrani przewoźnicy komunikacji miejskiej w GOP
----------------
PKM Sosnowiec
PKM Jaworzno
PKM Katowice
PKM Tychy
Tramwaje Śląskie SA
Pozostali przewoźnicy
Dział ogólny KZKGOP
Pozostałe
----------------
Rózne
Autobusy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Sob 6:10, 07 Kwi 2007
Temat postu:
Young Alisa is doing a blow job!
http://www.alisa-videos.info/free/videoplayer.php?file=1284662
Witja
Wysłany: Pon 19:53, 08 Sty 2007
Temat postu:
A co sądzisz o ścierce w biało czerwoną kratę w #321?
Náměsíčník
Wysłany: Pon 19:30, 08 Sty 2007
Temat postu:
Od strony kierowcy - niech se będzie, ale czarna, a najlepiej żadna - w końcu jest tam zamontowana roleta, ktora jest dostateczną ochroną przed słońcem, nie żadna czerwona, ale dookoła wyświetlacza nie powinno być absolutnie żadnej folii. Moja zeszłoroczna akcja przyniosła usunięcie m.in. folii ze 195 i 073 i cieszy fakt, że znikają kolejne folie. W ktorymś z nowych Solarisów naklejono w miarę estetycznie szarą folię. Nie mniej jednak ja jestem za brakiem tolerancji dla jakichkolwiek "ozdób". Ew. dla zmotywowania kierowców do ich usuwania wprowadzić nagrody motywacyjne dla kierowców za najlepiej utrzymany autobus.
kisiel_01
Wysłany: Pon 17:12, 08 Sty 2007
Temat postu:
No już z tydzień temu ktoś zasłyszał o tej "akcji" i zrobiło się gorąco. Podobno w Będzinie jest kategoryczny zakaz naklejania czegokolwiek na nowe Jelcze - nie wolno nawet powiesić maskotki
Co do folii - zgadzam się z Tobą w 100%. Dlatego folia jak na 188 może być, natomiast taka jak na 243/192 to już nie za bardzo, W pierwszym jest niepodkolor, w drugim jest za przeproszeniem ciulato naklejona. Zasłyszałem, że ta sama osoba robiła folie w obu wozach... Nie będę już się rozpisywał na temat badziewia na tylnim zderzaku i przedniej masce tego 192...
:)
Wysłany: Pon 16:34, 08 Sty 2007
Temat postu:
w sprawie ozdob
na forum DG zajrzal rozzalony
mailem kierowca i podobno zaczela sie w PKMie akcja sciagania i zrywania folii.
Sprawa dotyczyla przede wszystkim roznych miskow, dziwnych naklejek i ozdob. Potem wyszla sprawa folii.
Jesesmy za tym ze folie moga byc jesli wszystkie beda jednakowe i jednakowo naklejone - najlepiej czarne albo pasujace do barw przewoznika.
Nikomu nie robimy na zlosc!
Tabor_C
Wysłany: Pon 7:15, 08 Sty 2007
Temat postu:
aso napisał:
Niech nikt mi nie wmawia, że to był napięty rozkład.
Widocznie ktoś jednak tak uważał
Witja
Wysłany: Pon 5:37, 08 Sty 2007
Temat postu:
No ale właśnie o to chodziło, że zamiast na Naftowej kierowcy chcieli te 15 minut na zajezdni...
aso
Wysłany: Pon 1:02, 08 Sty 2007
Temat postu:
Tabor_C napisał:
Chcieli mieć przerwy na zajezdni w Gołonogu, bo w sumie wcześniej robiło sie niemal kółko za kółkiem. Myślałem, że dołożą nowy wóz i wtedy by to wygladało extra, no ale cóż.. niedasie
Było realnie 15 minut na Naftowej, co 2 godziny. Niech nikt mi nie wmawia, że to był napięty rozkład.
Witja
Wysłany: Nie 23:31, 07 Sty 2007
Temat postu:
No OK, ale i tak teraz ten rozkład jest chory totalnie... To nie mógł ten 55 jeździć dajmy na to co godzinę 20 minut ale w każdym kursie do zajezdni, bo teraz robi się coraz większy mętlik i nawet sami kierowcy nie wiedzą jak jechać. A żadnemu z pasażerów sie to nie podoba i dużo z nich wybierze samochód, zaraz sie okaże że nikt nie jeździ 55 i zostanie w weekendy jeden wóz na lini...
A jakiś tydzień temu widziałem, jak kierowca #327 na 55 miał na wyświetlaczu kierunek: Gołonóg Uniwersal i na osiedlu zostało kilka osób w pojeździe i pojechali dalej. Ciekawe, czy ich wysadził pod Uniwersalem czy na zajezdnie jechał...
Tabor_C
Wysłany: Nie 23:23, 07 Sty 2007
Temat postu:
Chcieli mieć przerwy na zajezdni w Gołonogu, bo w sumie wcześniej robiło sie niemal kółko za kółkiem. Myślałem, że dołożą nowy wóz i wtedy by to wygladało extra, no ale cóż.. niedasie
Witja
Wysłany: Nie 23:16, 07 Sty 2007
Temat postu:
Ale co PKMowi się nie podobało w tym rozkładzie?
Tabor_C
Wysłany: Nie 23:11, 07 Sty 2007
Temat postu:
Oczywiście, że jedynym wnioskodawcą zmian był PKM...
Witja
Wysłany: Nie 21:56, 07 Sty 2007
Temat postu:
Niestety Aso masz rację... Dziś widziałem przegubowego Mana (#086) na 55 - w środku kilka osób było...
Ja nie rozumiem jaki cel ma w ogóle ta zmiana rozkładu - ostatnio stałem na pętli na Naftowej i czekałem na 55 i na przystanku stało wraz ze mną z 5 osób i narzekali na zmianę tego rozkładu.
A najbardziej mnie wnerwił komunikat na stronie KZK GOP: "Na liniach 28,
55
, 604 i 634 wprowadzone zostają korekty godzin odjazdów uwzględniające wnioski pasażerów." Ciekawe kto wnioskował o taką zmianę...
aso
Wysłany: Nie 18:21, 07 Sty 2007
Temat postu:
Witja napisał:
Dzisiaj pasażerowie linii 55, którzy chcieli jechać autobusem tej linii mieli niespodziankę w postaci zmiany rozkładu jazdy. Na przystankach rozkładu do wczoraj nie było, w Internecie też był niedostępny, a rozkład zmienił się sporo i sobotni jest - niestety - podobny do niedzielnego...
Dobry sposób, by pozbyć się części pasażerów. Zwłaszcza te "radosne" 90-minutowe przerwy popołudniami. Podobają mi się również "szczyty" w godzinach porannych, gdzie tak duża podaż jest zupełnie niepotrzebna. Wreszcie - nie rozumiem czemu służy to wariantowanie jednego przez Srodula Osiedle w sytuacji, gdy ten autobus EWIDENTNIE powinien jechać przez środek osiedla. Autorom wypada pogratulować... indolencji.
kisiel_01
Wysłany: Nie 17:01, 07 Sty 2007
Temat postu:
No już cztery dni temu Tomczyk pozapierniczał rozkłady z dąbrowskich słupków...
Witja
Wysłany: Sob 19:14, 06 Sty 2007
Temat postu:
Dzisiaj pasażerowie linii 55, którzy chcieli jechać autobusem tej linii mieli niespodziankę w postaci zmiany rozkładu jazdy. Na przystankach rozkładu do wczoraj nie było, w Internecie też był niedostępny, a rozkład zmienił się sporo i sobotni jest - niestety - podobny do niedzielnego...
michał17
Wysłany: Pią 0:15, 05 Sty 2007
Temat postu:
Chociażby ja i kilku innych ludzi, którzy się lekko mówiąc zdziwili, ale myślałem, że może ktoś poprosił kierowce żeby się zatrzymał na tramwajowym i normalnie potem zatrzyma się na swoim przystanku, ale ten postanowił nas zaskoczyć
Witja
Wysłany: Czw 23:14, 04 Sty 2007
Temat postu:
Hehe, fajnie
A chciał ktoś wsiąść do tego autobusu na tym nieobsłużonym przystanku?
michał17
Wysłany: Czw 22:53, 04 Sty 2007
Temat postu:
Dzisiaj kierowca #020 który jeździł na 35 postanowił zmienić lokalizacje przystanku na Niwce przy fabryce i zatrzymał sie... na przystanku tramwajomym 26 w strone mysłowic a swój przystanek leżący 100 metrów dalej olał i sie nie zatrzymał
ludzie łącznie ze mną byli w lekkim szoku.
Witja
Wysłany: Czw 14:47, 28 Gru 2006
Temat postu:
ad 1 - ja też pamiętam, że kiedyś nią jechałem do Roździenia, ale tak jak mówie - nie ma sensu tu ciągle się licytować jeździła - nie jeździła i tak w kółko...
ad 2 - do B. Kościuszki.
aso
Wysłany: Czw 14:42, 28 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
ad. 1) myślę, że nie dojdziemy do porozumienia w tej sprawie, gdyż Ty cały czas będziesz uważał, że ja nie mam racji bo 813 nie obsługiwało tego przystanku, a ja będę twierdził, że obsługiwało i tak w kółko...
ad. 2) Noo, ja pamiętam tylko jedną wersję 62 Katowice - Sosnowiec - Będzin.
ad. 1 - może dlatego, że jeździłem tą linią? być moze coś przeoczyłem ale generalnie zagłębiowskie 8xx pamiętam dosyć dokładnie.
ad. 2 - o której wersji 62 rozmawiamy? tej przez Gospodarczą, czy tej przez Pogoń Kościół? do Będzin Kościuszki, czy na Zamkowe?
Witja
Wysłany: Czw 14:36, 28 Gru 2006
Temat postu:
ad. 1) myślę, że nie dojdziemy do porozumienia w tej sprawie, gdyż Ty cały czas będziesz uważał, że ja nie mam racji bo 813 nie obsługiwało tego przystanku, a ja będę twierdził, że obsługiwało i tak w kółko...
ad. 2) Noo, ja pamiętam tylko jedną wersję 62 Katowice - Sosnowiec - Będzin.
aso
Wysłany: Czw 14:06, 28 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Wydajemi się, że było to przed 1998 rokiem, najprawdopodobniej na samym początku kursowania 813 przez Dworzec PKP w Sosnowcu, jeszcze za czasów linii 62.
1) Przecież napisałemn, że poprzedni rozkład przez PKP też tego nie zawierał
2) Której wersji 62?
Witja
Wysłany: Czw 13:58, 28 Gru 2006
Temat postu:
Wydajemi się, że było to przed 1998 rokiem, najprawdopodobniej na samym początku kursowania 813 przez Dworzec PKP w Sosnowcu, jeszcze za czasów linii 62.
aso
Wysłany: Czw 13:14, 28 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Wiem, że początkowo 813 jeździł inną trasą. Nie mniej jednak pamiętam, że kiedyś właśnie jechałem do tego Roździenia z dworca w Sosnowcu właśnie 813.
Rozkład jazdy obowiązujący od 1.10.1998 nie zawiera tego przystanku. Wcześniejszy, ani późniejszy w wersji przez Dworzec PKP również nie zawierały, pomimo, że w odcinek Os. Piastów - Dąbrówka Mała Skrzyżowanie była w obydwie strony wpisana rezerwa 1 minuty (813 miał inną siatkę czasów na odcinku Katowice - Sosnowiec, niż inne przyspieszone).
Witja
Wysłany: Czw 13:09, 28 Gru 2006
Temat postu:
Wiem, że początkowo 813 jeździł inną trasą. Nie mniej jednak pamiętam, że kiedyś właśnie jechałem do tego Roździenia z dworca w Sosnowcu właśnie 813.
aso
Wysłany: Czw 12:42, 28 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Ta, teraz bedziecie chcieli mi wmówić, że piszę głupoty z tym 813. Tymczasem jestem pewny, że kiedyś (ale właśnie chyba jeszcze przed kursowaniem 816, bo pamiętam to jak przez mgłę) linia 813 obsługiwała ten przystanek, bo był to jedyny autobus, któym można było dojechać z centrum Sosnowca bezpośrednio pod "Roździenia" (wtedy tam sklep spożywczy jeszcze był).
Pierwotna trasa 813 nie biegła przez centrum Sosnowca.
Dwa - od 1990 roku nie było autobusu, który jadąc z centrum Sosnowca, obsługiwałbym Roździeń. Nie obsługiwały go ani D, D bis, F, ani też żaden z późniejszych przyspieszonych.
Witja
Wysłany: Śro 22:59, 27 Gru 2006
Temat postu:
Ta, teraz bedziecie chcieli mi wmówić, że piszę głupoty z tym 813. Tymczasem jestem pewny, że kiedyś (ale właśnie chyba jeszcze przed kursowaniem 816, bo pamiętam to jak przez mgłę) linia 813 obsługiwała ten przystanek, bo był to jedyny autobus, któym można było dojechać z centrum Sosnowca bezpośrednio pod "Roździenia" (wtedy tam sklep spożywczy jeszcze był).
jacekso
Wysłany: Śro 17:16, 27 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Ja natomiast jestem przekonany, że jakieś 10 lat temu linia ta obsługiwała przystanek przy Nowosamie.
Stworzyłem kiedyś wykaz linii przyspieszonych wg przystanków - linia "813" nie ma na swojej trasie przystanku D.M. Nowosam. A wykaz ten powstał gdy jeszcze istniała linia "816".
Dave
Wysłany: Śro 17:13, 27 Gru 2006
Temat postu:
Kisiel_01 napisał:
w Gołonogu przy dworcu nie stawał 807 natomiast przy Merkurym 814...
...i 803/806 też
(sam nie wiem czemu akurat te linie, ale było fajnie wtedy)
Witja napisał:
bo uruchomienie prywatnej linii a'la 801 nie byłoby opłacalne, nawet przy pełnym zapełnieniu.
Błądzisz Synu! Błądzisz!
Już dużo razy na linii "801" jeździli prywaciarze (za 2 zł) ale od jakiś 3 lat ich nie widzę (regularnie chyba taki brązowawy H9-21 jeździł kiedyś - taki "odprysk" od Detki
). I pasażerowie byli. Busiarstwo też się kręciło na "expresie" czasem. Ale widać nie jeżdżą, bo nie mają zezwolenia - zresztą, jak jedzie 801 co pół godziny a 821/831 w szczycie częściej, to kto będzie jeździć dla 3 przystanków prywatnym expresem?
A argument dla obsługi przystanku koło Nowosamu przez 808 i 811 (czemu akurat te linie?) jest do d...! Ile razy tam jeźdzę to na te linie nikt nie wsiada, tym bardziej nie wysiada! Z rzadko to bardzo rzadka ktoś wlezie/wylezie z 154! Zresztą - te dwie linie nie styknom do obsługi takiej pierdółki? No i ta 657 czy jaka tam dodatkowo?
Witja napisał:
Nie mniej jednak ja zamiast 811 dodałbym ten przystanek dla linii 805 czy 814...
Od 814 to wara!
To jest jeszcze jedyna możliwa linia z Katowic do DG poza expresami, która jedzie dość szybko i czasowo i prędkościowo (najmniejsze zmiany rozkładów ją dotknęły - ciekawe ile to potrwa!
).
PS. Witja! Ja z TZNu na Reden chodziłem ze szkoły (z pawilonu "B") ok. 700 m na przystanek i było OK! Czy szkolnioki są babciami, które nie przejdą tych 3-4 minut na przystanek, jeśli chcą jechać "luksusowo" 808 do DG albo nie podjadą se 1 przystanku?
Witja
Wysłany: Śro 14:33, 27 Gru 2006
Temat postu:
Masz tutaj rację. Nie mniej jednak na tej konkretnej trasie Dąbrowa Górnicza - Katowice pasażerowie mają dużo większy wybór jeśli chodzi o przejazdy KZK GOP niż prywaciarzy. Z Dąbrowy Górniczej do Katowic jesteś dużo szybciej 801 niż D-tką. I to zawsze będzie plusem KZK GOP, bo uruchomienie prywatnej linii a'la 801 nie byłoby opłacalne, nawet przy pełnym zapełnieniu.
aso
Wysłany: Śro 12:16, 27 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
aso napisał:
Suma sumarum - podoba mi się, jak to z jednej strony organizator pochyla się nad niedolą kilku pasażerów, a z drugiej - wprowadza takie rozkłady, gdzie z góry wiadomo, że odejdzie znacznie więcej pasażerów.
Nie wydaje mi się, że przez dołożenie tego przystanku 808 czy 811 straciło pasażerów. Jakby dołożenie tego przystanku spowodowało zwiększenie czasu przejazdu np o 5 minut, to może faktycznie ktoś by zmienił przewoźnika. Ale o minutę...? Bez przesady...
Gdyby to był jedyny feler rozkłądów tych linii - nie ma dużego problemu. Ale takich (tego typu) posunięć rozkładowych jest cała seria i następuje ich kumulacja. Każde z nich może być przysłowiową "kropką nad i", które sprawi, że albo wybiorą "detkę", albo kupią sobie puszkę.
Witja
Wysłany: Śro 1:45, 27 Gru 2006
Temat postu:
aso napisał:
Trzeba umieć określić priorytety... Autobus to nie taksówka, że zatrzymuje się na każde żądanie. Co do 805 - to byłoby do przeżycia (tą linią jeździ się na krótsze trasy). Jeżeli byłby to tak istotny przystanek, to prywatne dawno by go już obsługiwały.
Dla 808 i 811 ten przystanek do dołożenie około 20 sekund czasu przejazdu, tymczasem dla D-tki byłoby to dużo więcej, bo prywaciarze nie stają przecież nawet na skrzyżowaniu w Dąbrówce. Myślę, że gdyby D-tka stawała na przystanku Dąbrówka Mała Skrzyżowanie, to bez problemu gdyby ktoś chciał wysiadłby koło Nowosamu. Widać przecież, że D-tka staje tam gdzie się pasażerom podoba, jesli to jest przy trasie a i tak ogólnie jedzie szybciej niż 811...
Cytat:
Co do oświetlenia chodnika - musiałbym obejrzec sytuację. Ale nie jestem do końca przekonany, czy nie był to wynaturzony postulat, by "pasowało do artykułu". Nie znam dokładnie sytuacji terenowej...
Moim zdaniem to mogło być tak, że pracownice chciały przystanek, to musiały powiedzieć dlaczego. No i wymyślili, że jest złe oświetlenie, KZK GOP to kupił i dołożono ten przystanek. I tak się cieszmy, że tylko "na żądanie".
Cytat:
Suma sumarum - podoba mi się, jak to z jednej strony organizator pochyla się nad niedolą kilku pasażerów, a z drugiej - wprowadza takie rozkłady, gdzie z góry wiadomo, że odejdzie znacznie więcej pasażerów.
Nie wydaje mi się, że przez dołożenie tego przystanku 808 czy 811 straciło pasażerów. Jakby dołożenie tego przystanku spowodowało zwiększenie czasu przejazdu np o 5 minut, to może faktycznie ktoś by zmienił przewoźnika. Ale o minutę...? Bez przesady...
aso
Wysłany: Śro 1:30, 27 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
aso napisał:
jak dużej ilości osób dotyczy problem?
Ja jak jadę 808 czy 811 to raz na kilka kursów ktoś wsiądzie do autobusu. Wiadomo nie jest to tłum, ale codziennie myślę, że będzie to kilkanaście osób. Płacą = wymagają więc im dołożyli przystanek. Nie mniej jednak ja zamiast 811 dodałbym ten przystanek dla linii 805 czy 814...
Trzeba umieć określić priorytety... Autobus to nie taksówka, że zatrzymuje się na każde żądanie. Co do 805 - to byłoby do przeżycia (tą linią jeździ się na krótsze trasy). Jeżeli byłby to tak istotny przystanek, to prywatne dawno by go już obsługiwały. Co do oświetlenia chodnika - musiałbym obejrzec sytuację. Ale nie jestem do końca przekonany, czy nie był to wynaturzony postulat, by "pasowało do artykułu". Nie znam dokładnie sytuacji terenowej...
Suma sumarum - podoba mi się, jak to z jednej strony organizator pochyla się nad niedolą kilku pasażerów, a z drugiej - wprowadza takie rozkłady, gdzie z góry wiadomo, że odejdzie znacznie więcej pasażerów. Każdy, jak jest okazja to stara się tak kombinować, aby mieć jak najlepszy dojazd, ale obowiązkiem organizatora jest umieć ocenić sensowność tych postulatów.
Witja
Wysłany: Śro 1:18, 27 Gru 2006
Temat postu:
aso napisał:
Co do 813 - na 99% jestem przekonany, że nie obsługiwała.
Ja natomiast jestem przekonany, że jakieś 10 lat temu linia ta obsługiwała przystanek przy Nowosamie.
Cytat:
Co do obsługi Novosamu - jeżeli GŁÓWNYM celem ma być wieczorny przewóz między Novosamem, a Dąbrówką Małą Skrzyżowanie, to naprawde gratuluję umiejętności doboru.
Kiedyś był jakiś artykuł (jak będę miał czas to poszukam) był o tym nawet artykuł w jednej z gazet i właśnie pracownice Nowosamu się skarżyły, że muszą po ciemku iść pieszo na skrzyżowanie w Dabrówce żeby wsiąść do autobusu.
Cytat:
jak dużej ilości osób dotyczy problem?
Ja jak jadę 808 czy 811 to raz na kilka kursów ktoś wsiądzie do autobusu. Wiadomo nie jest to tłum, ale codziennie myślę, że będzie to kilkanaście osób. Płacą = wymagają więc im dołożyli przystanek. Nie mniej jednak ja zamiast 811 dodałbym ten przystanek dla linii 805 czy 814...
aso
Wysłany: Śro 1:04, 27 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Linia 835 kursuje tylko w dni robocze i do 18, co nie rozwiązałoby "problemu" tego przystanku w weekendy. Dziwi mnie jednak fakt dodania tego przystanku, gdyż przecież koło Nowosamu pętlę ma też 657 i tą linią pracownicy tego CH mogliby jeździć do domów...
(...)
A tak w ogóle - pamiętam, jak kiedyś przystanek ten obsługiwała linia 813, a później nawet nie wiem kiedy usunięto ten przystanek dla tej linii...
Co do 813 - na 99% jestem przekonany, że nie obsługiwała. Co do obsługi Novosamu - jeżeli GŁÓWNYM celem ma być wieczorny przewóz między Novosamem, a Dąbrówką Małą Skrzyżowanie, to naprawde gratuluję umiejętności doboru.
Natomiast nie odpowiedziałeś na pytanie: jak dużej ilości osób dotyczy problem?
Witja
Wysłany: Śro 0:52, 27 Gru 2006
Temat postu:
Linia 835 kursuje tylko w dni robocze i do 18, co nie rozwiązałoby "problemu" tego przystanku w weekendy. Dziwi mnie jednak fakt dodania tego przystanku, gdyż przecież koło Nowosamu pętlę ma też 657 i tą linią pracownicy tego CH mogliby jeździć do domów...
Co do przystanku w drugą stronę - wiadomo, nie ma go gdzie ustawić, natomiast tu jak dobrze pamiętam, że chodziło o to, że po prostu pracownice boją się wracać z pracy późno wieczorem jak jest ciemno i dlatego dołożono ten przystanek.
A tak w ogóle - pamiętam, jak kiedyś przystanek ten obsługiwała linia 813, a później nawet nie wiem kiedy usunięto ten przystanek dla tej linii...
aso
Wysłany: Śro 0:46, 27 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Wiesz - dla Ciebie nie ma problemu, bo Ty nie musisz co wieczór dochodzić kilkaset metrów do Dabrówki Małej. Nie mniej jednak można było zrobić, że przystanek ten obsługują nadal tylko linie 40 i 154, ale wtedy należałoby dostosować rozkład do pracowników CH Roździeń.
A jakież to tam tłumy pracują? Trzeba umieć określić priorytety w układzie komunikacyjnym. Jeżeli trzeba było zatrzymać tam dodatkową linię, to należało wybrać nie linie najważniejsze, ale najmniej ważne (czyli w grę wchodziło od strony Sosnowca 835). Poza tym - po przeciwnej stronie i tak nie ma przystanku, więc problem dojazdów jest rozwiązany połowicznie.
Przy okazji - ja do mojego miejsca pracy chodzę pieszo 2 km (20-25 minut piechotą).
Witja
Wysłany: Śro 0:41, 27 Gru 2006
Temat postu:
Wiesz - dla Ciebie nie ma problemu, bo Ty nie musisz co wieczór dochodzić kilkaset metrów do Dabrówki Małej. Nie mniej jednak można było zrobić, że przystanek ten obsługują nadal tylko linie 40 i 154, ale wtedy należałoby dostosować rozkład do pracowników CH Roździeń.
aso
Wysłany: Śro 0:14, 27 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
No dobra, ale wielu uczniów dojeżdża z Dąbrowy Górniczej do szkół w Sosnowcu. Mam tu na myśli m.in. II LO, szkołę gastromiczną i Szkołę Muzyczną. Ci uczniowie albo muszą jechać 690 czy 116, albo iść kawał drogi pod górę na 808.
Faktycznie jest to dokładanie kolejnego przystanku na linii przyspieszonej, ale przyjrzyjcie się, ile osób stoi na tym przystanku np po godzinie 14...
Ale ja nadal nie widzę problemu. Nawet przyjmując najbardziej strefę dojścia 500 m - obsługa jest poprawna. Ja naprawdę nie widzę problemu, by Ci uczniowie podeszli ten kawałek. Natomiast dołożenie tego przystanku będzie ISTOTNYM wydłużeniem czasu przejazdu. Już i tak jakiś palant (bo inaczej się tego nie da określić) wpakował dla 808 i 811 przystanek Dąbrówka Mała Novosam.
Witja
Wysłany: Śro 0:09, 27 Gru 2006
Temat postu:
No dobra, ale wielu uczniów dojeżdża z Dąbrowy Górniczej do szkół w Sosnowcu. Mam tu na myśli m.in. II LO, szkołę gastromiczną i Szkołę Muzyczną. Ci uczniowie albo muszą jechać 690 czy 116, albo iść kawał drogi pod górę na 808.
Faktycznie jest to dokładanie kolejnego przystanku na linii przyspieszonej, ale przyjrzyjcie się, ile osób stoi na tym przystanku np po godzinie 14...
aso
Wysłany: Wto 23:40, 26 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
To dla mnie już sensowniej by było, żeby autobusy właśnie na niżej Wawelu niż koło Kościoła. Ludzie stamtąd mogliby sobie zejść na przystanek, a nie trzeba wchodzić
. Poza tym tak jak mówię - w okolicy "dolnego" przystanku jest kilka szkół i ten argument też mógłby być za wstawieniem tego przystanku dla niektóych osiemsetek.
Uczniom nic się nie stanie, jak sobie przejdą te kilkaset metrów. natomiast dla dojazdów do pracy wydłużanie dojścia lub czasu przejazdu jest znacznie bardziej uciążliwe. Przystanek Sielec Wawel Kościół jest bardzo korzystnie położony względem osiedla, czego nie można powiedzieć o Sielec Wawel Kościół. Zresztą - jako linia na Katowice - 8xx NIE POWINNA obsługiwać dojazdów do szkół. Jak nie wiesz dlaczego, to poobserwuj sobie w szczycie E, J i S na odcinku Centrum - Pocztowa. Jak jesteś spostrzegawczy, to zauważysz
)
Witja
Wysłany: Wto 23:26, 26 Gru 2006
Temat postu:
To dla mnie już sensowniej by było, żeby autobusy właśnie na niżej Wawelu niż koło Kościoła. Ludzie stamtąd mogliby sobie zejść na przystanek, a nie trzeba wchodzić
. Poza tym tak jak mówię - w okolicy "dolnego" przystanku jest kilka szkół i ten argument też mógłby być za wstawieniem tego przystanku dla niektóych osiemsetek.
aso
Wysłany: Wto 23:10, 26 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Moim zdaniem tak prawdę mówiąc mogłyby być linie:
811 z przystankami: Katowie P. Skargi, ew. Carrefour, Sosnowiec Os. Piastów, Dworzec PKP, Środula, itd. do DG według obecnej trasy.
808 z przystankami: Katowice P. Skargi, Hotel Novotel, Carrefour, Dąbrówka Mała Skrzyżowanie, ew. Egzotarium, Os. Piastów, Dworzec PKP, Wawel, Wawel Kościół, Osiedle Zamkowa, Środula itd do DG.
Linia 811 powinna jeździć na przemian z 808 np do 19, później jeździłoby już tylko 808.
W robocze też chcesz w ten sposób pomijać przystanki, czy chcesz stworzyć kolejne wariantowe potworki?
aso
Wysłany: Wto 23:06, 26 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
aso napisał:
Tabor_C napisał:
To oczywiste, że jedzie szybciej. Rozkładowo czas przelotu ze Środuli do dworca w Sosnowcu nieznacznie różni się pomiędzy 808 i 811, na korzyść tej drugiej linii, jednak w praktyce ta różnica jest właśnie dosyć znaczna.
W praktyce to jest 3-4 minuty.
Rozkładowo są to właśnie 3 minuty.
Rozkład nie jest odwierciedleniem faktycznej różnicy, gdyż przeloty na terenie Sosnowca są spartolone.
Witja napisał:
Ja bym natomiast jeszcze dla 808 (albo przynajmniej 808) dołożył do obsługi przystanek Sosnowiec Wawel - tam, szczególnie w szczycie, na przuystanku stoi naprawdę sporo osób (szczególnie uczniów) i z pewnością przydałoby się, gdyby któraś z tych linii tam stawała.
Nie ma absolutnie sensu. To by było debilne posunięcie. Odległość Wawel, a Wawel Kościół to 400 metrów. Czas przejścia to ok. 5 minut. Można spokojnie przejść.
Witja
Wysłany: Wto 18:50, 26 Gru 2006
Temat postu:
Moim zdaniem tak prawdę mówiąc mogłyby być linie:
811 z przystankami: Katowie P. Skargi, ew. Carrefour, Sosnowiec Os. Piastów, Dworzec PKP, Środula, itd. do DG według obecnej trasy.
808 z przystankami: Katowice P. Skargi, Hotel Novotel, Carrefour, Dąbrówka Mała Skrzyżowanie, ew. Egzotarium, Os. Piastów, Dworzec PKP, Wawel, Wawel Kościół, Osiedle Zamkowa, Środula itd do DG.
Linia 811 powinna jeździć na przemian z 808 np do 19, później jeździłoby już tylko 808.
kisiel_01
Wysłany: Wto 18:12, 26 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Ja bym natomiast jeszcze dla 808 (albo przynajmniej 808) dołożył do obsługi przystanek Sosnowiec Wawel - tam, szczególnie w szczycie, na przuystanku stoi naprawdę sporo osób (szczególnie uczniów) i z pewnością przydałoby się, gdyby któraś z tych linii tam stawała.
No niby tak - sporo osób dojeżdża m.in. właśnie z DG. Ale od czegoś są te linie przyspieszone - żeby nie stawać na każdym przystanku. 808 i tak ma już spoooro przystanków do obsługi... Gdzie te czasy, kiedy to na Damelu stawały tylko linie zwykłe, w Gołonogu przy dworcu nie stawał 807 natomiast przy Merkurym 814...
Dave
Wysłany: Wto 16:47, 26 Gru 2006
Temat postu:
Żadnych nowych przystanków dla 800-tek!!
Witja
Wysłany: Wto 16:20, 26 Gru 2006
Temat postu:
aso napisał:
Tabor_C napisał:
Dave napisał:
Ja sam jadąc z DG wolę 811 bo pozornie (tak tak, jednak pozornie wg mnie) jedzie szybciej!
To oczywiste, że jedzie szybciej. Rozkładowo czas przelotu ze Środuli do dworca w Sosnowcu nieznacznie różni się pomiędzy 808 i 811, na korzyść tej drugiej linii, jednak w praktyce ta różnica jest właśnie dosyć znaczna.
W praktyce to jest 3-4 minuty.
Rozkładowo są to właśnie 3 minuty. Ja bym natomiast jeszcze dla 808 (albo przynajmniej 808) dołożył do obsługi przystanek Sosnowiec Wawel - tam, szczególnie w szczycie, na przuystanku stoi naprawdę sporo osób (szczególnie uczniów) i z pewnością przydałoby się, gdyby któraś z tych linii tam stawała.
aso
Wysłany: Wto 11:48, 26 Gru 2006
Temat postu:
Tabor_C napisał:
Dave napisał:
Ja sam jadąc z DG wolę 811 bo pozornie (tak tak, jednak pozornie wg mnie) jedzie szybciej!
To oczywiste, że jedzie szybciej. Rozkładowo czas przelotu ze Środuli do dworca w Sosnowcu nieznacznie różni się pomiędzy 808 i 811, na korzyść tej drugiej linii, jednak w praktyce ta różnica jest właśnie dosyć znaczna.
W praktyce to jest 3-4 minuty.
aso
Wysłany: Wto 11:46, 26 Gru 2006
Temat postu:
Dave napisał:
Tabor_C napisał:
Stad, że kupa ludzi jeździ na Wawel i Sielec a 811 je omija.
Kiepski argument! Ile ludzi jeździ w dni wolne na ten Sielec? Na pewno nie "kupa"!
A ile ludzi jest takich, co marudzi w stylu: "nie jedziemy 808 - poczekamy na 811 bo 808 jedzie do Katowic godzinę bo przez Sielec..." Ja sam jadąc z DG wolę 811 bo pozornie (tak tak, jednak pozornie wg mnie) jedzie szybciej!
Zamkowa ma słabą wymianę pasażerów w wolne, ale Wawel Kościół ma dużą (zawsze tak było). W momencie, gdy masz jednocześnie dużą wymianę pasażerów na Sosnowiec PKP, to trudno jest stwierdzić, kto gdzie jedzie tak jednoznacznie (zwłaszcza, gdy wymiana na obydwu przystankach dotyczy np. 75% autobusu). Odczucie dużo dłuższej podróży dają te światła na skrzyżowaniu Narutowicza / Wawel / Kombajnistów.
Witja
Wysłany: Pon 23:04, 25 Gru 2006
Temat postu:
A jeżeli ktoś przyjedzie z daleka lub nie ma w domu Internetu, przychodzi na przystanek i myśli, że na uczęszczanej trasie będzie miał w miarę szybko jakiś autobus, a nie że uciekną jej dwa i będzie czekać pół godziny. Poza tym ktoś może nie mieć połączenia, bo jedzie z daleka i musi czekać te pół godziny...
ojlus
Wysłany: Pon 22:49, 25 Gru 2006
Temat postu:
A kto czeka 30 min. na autobus?Jeżeli mam gdzieś jechać to sprawdzam sobie o której ma jechać i 5 minut przed odjazdem stawiam się na przystanku.
Tabor_C
Wysłany: Pon 22:34, 25 Gru 2006
Temat postu:
Właśnie to samo miałem napisać
kisiel_01
Wysłany: Pon 19:59, 25 Gru 2006
Temat postu:
Dave napisał:
(...) uważam, że czas jazy 808 a 811 w Sosnowcu to góra 3 minuty różnicy w praktyce (...)
Chyba w niedzielę porównując 808/1 3.45 z Kasprzaka do 811/1 5.52 z Gołonoga
Dave
Wysłany: Pon 19:25, 25 Gru 2006
Temat postu:
Nie uczcie ojca dzieci ... matko święta AMEN!
Com widział i obserwował (kiedyś) tom widział!
Podana przeze mnie sytuacja była raczej jednorazowa i wyjątkowa - nie mniej może się tak zdarzyć - ale mimo to uważam, że czas jazy 808 a 811 w Sosnowcu to góra 3 minuty różnicy w praktyce, a więc znośny. To tylko tak pozornie wydaje się, że ten autobus się wlecze, bo wjeżdża na wiadukt na Sielcu, potem ma światła przy wjeździe na Wawel i przy Estakadzie.
A porównajcie 808 z Detką, tu już dużo prędzej można spotkać porównywalny czas jazdy jednej i drugiego. Ile razy wsiadałem w D myślać, że szybciej dojadę, bo nie jedzie na Wawel, a tu się spotykały na dw. PKP oba potem!
Witja
Wysłany: Pon 18:05, 25 Gru 2006
Temat postu:
Tabor_C napisał:
No to to akurat bzdura moim zdaniem Dawidku. Czyli mówisz, że 811 mający na tym odcinku dwoje świateł do pokonania pojedzie dłużej niż 808 mający troje świateł do pokonania i 2 dodatkowe przystanki? (przy czym na Wawelu jest dodatkowo dosyć znaczna wymiana pasażerów)
Moim zdaniem też Dawid nie ma racji z tym dogonieniem 811 przez 808 - częściej to 811 dogania czy wręcz wyprzedza 808.
A, Tabor_C - gdzie na tym odcinku dla 811 masz dwoje świateł? Przecież są tam tylko jedne, pod estakadą...
Tabor_C
Wysłany: Pon 15:05, 25 Gru 2006
Temat postu:
Dave napisał:
Ile ludzi jeździ w dni wolne na ten Sielec?
849651651541.
A tak serio to nie wiem, ale sporo. Zresztą dużo ludzi jeździ w weekendy jeździ np. 808 na lodowisko itd.
Dave napisał:
Ja sam jadąc z DG wolę 811 bo pozornie (tak tak, jednak pozornie wg mnie) jedzie szybciej!
To oczywiste, że jedzie szybciej. Rozkładowo czas przelotu ze Środuli do dworca w Sosnowcu nieznacznie różni się pomiędzy 808 i 811, na korzyść tej drugiej linii, jednak w praktyce ta różnica jest właśnie dosyć znaczna.
Dave napisał:
W praktyce czasem różnicy praktycznie nie ma! Ile razy widziałem, jak 808 dogonił odjeżdżającego przed nim 811, ale też i na odwrót? Jak 808 trafi dobrze na światła na Sielcu i jedzie jak prawdziwy driver a nie maruda, a 811 ma pecha i stoi pod Estakadą na światłach, to mogą się te linie spotkać na zjeździe z Sielca! Tak obserwując, ten 808 wcale tak długo do tych Katowic nie jedzie
No to to akurat bzdura moim zdaniem Dawidku. Czyli mówisz, że 811 mający na tym odcinku dwoje świateł do pokonania pojedzie dłużej niż 808 mający troje świateł do pokonania i 2 dodatkowe przystanki? (przy czym na Wawelu jest dodatkowo dosyć znaczna wymiana pasażerów)
Witja
Wysłany: Pon 13:35, 25 Gru 2006
Temat postu:
Dave się wysilił, wziął klawiaturę i napisał:
Jaki 808BIS? Po cholerę taki twór jak 806 Bis? Jedna linia 808 przez Wawel albo omijając Wawel i już (raczej to drugie)! Pozostała by tylko kwestia obsługi os. Kasprzaka...
No właśnie o to mi chodziło, że skoro w niedziele każdy autobus z DG do Katowic miałby jechać przez Wawel to byłyby to linie 808 (przez Kasprzaka w DG) i np 808Bis przez Gołonóg (żeby nie robić wariantów 811...).
kisiel_01
Wysłany: Pon 13:24, 25 Gru 2006
Temat postu:
Dawidek napisał:
kisiel napisał:
No i nie wiem czemu, ale jak odjazd y są "po pełnej" to moim subiektywnym zdaniem jakoś lepiej niż "~za piętnąście równa"
Lepiej? Dlaczego? Bo "ładnie" wygląda? A jak przyjdę o wpół do centrum DG to mam czekać 35 minut na coś do Zagórza i Katowic, bo potem w ciągu 20-25 minut pojadą 4 wozy do Katowic (wszystkie) a ze 4 albo i więcej (po drugiej stronie 260) wozy na Zagórze w takim samym odstępie?
No jak mówię - ja mam lepszy dojazd z Ząbkowic na ~m/w równą aniżeli na "za piętnąście". Poza tym jak się z kimś umawiasz to raczej na konkretną godzinę a nie "czterdzieści pięć po którejśtam"
Dave
Wysłany: Pon 12:55, 25 Gru 2006
Temat postu:
Tabor_C napisał:
Stad, że kupa ludzi jeździ na Wawel i Sielec a 811 je omija.
Kiepski argument! Ile ludzi jeździ w dni wolne na ten Sielec? Na pewno nie "kupa"!
A ile ludzi jest takich, co marudzi w stylu: "nie jedziemy 808 - poczekamy na 811 bo 808 jedzie do Katowic godzinę bo przez Sielec..." Ja sam jadąc z DG wolę 811 bo pozornie (tak tak, jednak pozornie wg mnie) jedzie szybciej!
A tak na prawdę to te trasy są tak podobne, że mając wybór czym jechać stojąc na przystanku - wybiera się pierwsze lepsze, a więc zarówno 808 jak i 811 jednakowo. No ale ktoś mądry postanowic spierd... rozkłady już doszczętnie nawet na Katowice z DG! O takcie z DG na Zagórze w dni wolny była już wiele razy mowa i każdy wie, jaki jest to nie bede się wkur...ł już!
kisiel napisał:
No i nie wiem czemu, ale jak odjazd y są "po pełnej" to moim subiektywnym zdaniem jakoś lepiej niż "~za piętnąście równa"
Lepiej? Dlaczego? Bo "ładnie" wygląda? A jak przyjdę o wpół do centrum DG to mam czekać 35 minut na coś do Zagórza i Katowic, bo potem w ciągu 20-25 minut pojadą 4 wozy do Katowic (wszystkie) a ze 4 albo i więcej (po drugiej stronie 260) wozy na Zagórze w takim samym odstępie?
asio napisał:
No i to jest porażka koordynacji.
Dokładnie!
aso napisał:
Na dobrą sprawę, to w dni wolne przydałaby się jedna linia jadąca z Gołonóg Zajezdnia do Katowic przez Zagórze i Wawel, zamiast tych kombinacji z 808 i 811.
Zgadzam się! Nawet w dni robocze też bym coś z tym pomajstrował i "scalił'.
Witjek napisał:
Teoretycznie 811 jedzie rozkładowo te 3 minuty krócej niż 808. W praktyce różnica wynosi przynajmniej 5 minut...
W praktyce czasem różnicy praktycznie nie ma! Ile razy widziałem, jak 808 dogonił odjeżdżającego przed nim 811, ale też i na odwrót? Jak 808 trafi dobrze na światła na Sielcu i jedzie jak prawdziwy driver a nie maruda, a 811 ma pecha i stoi pod Estakadą na światłach, to mogą się te linie spotkać na zjeździe z Sielca! Tak obserwując, ten 808 wcale tak długo do tych Katowic nie jedzie
Witja napisał:
A jak by z kolei usunięto 811 na rzecz 808Bis (jadącego przez Gołonóg Osiedle i przez Wawel)...
Jaki 808BIS? Po cholerę taki twór jak 806 Bis? Jedna linia 808 przez Wawel albo omijając Wawel i już (raczej to drugie)! Pozostała by tylko kwestia obsługi os. Kasprzaka...
Witja
Wysłany: Pon 12:40, 25 Gru 2006
Temat postu:
aso napisał:
D-tka i tak będzie miała zawsze pasażerów, bo jest najtańsza
Obecnie faktycznie tak jest, bo osobom, któzy jeżdżą na przykład tylko do pracy z Dąbrowy Góniczej do Katowic bardziej się opłaca wydać te 40 razy po 1,80 zł, niż kupić miesięczny za 92 zł. Ale gdyby KZK GOP postarał się zawalczyć o klienta i wprowadził np bilet trasowany normalny za 70 zł miesięcznie, to myślę, że wiele osób zrezygnowałoby z D-tki na rzecz 8xx.
Cytat:
A teraz, dzięki "cudownym" zmianom rozkładowym zyskała dodatkowych pasażerów, bo nikt nie ma ochoty czekać pół godziny.
No ja też nawet mając miesięczny jak by mi przyszło czekać 30 minut a autobus na trasie Katowice - Sosnowiec i przyjechałąby D-tka to bym zapłacił te 1,80 zł i wsiadł. Ale jak byłby dobry i wszystkim znany rozkład to z pewnością każdy pasażer tak zaplanowałby podróż, żeby jak najmniej czekać na przystanku i mniej ludzi wybrałoby D-tkę...
aso
Wysłany: Pon 10:32, 25 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Teoretycznie 811 jedzie rozkładowo te 3 minuty krócej niż 808. W praktyce różnica wynosi przynajmniej 5 minut, bo znów w niedziele na przykład 811 jedzie ze Środuli na dworzec tyle samo, co 106, mimo, że 106-tka zalicza po drodze jeszcze 3 przystanki...
A jak by z kolei usunięto 811 na rzecz 808Bis (jadącego przez Gołonóg Osiedle i przez Wawel), to znów pasażerowie by narzekali, że zabrano im kolejne najszybsze połączenie z DG do Katowic. I kto by na tym najwięcej zarobił? D-tka...
D-tka i tak będzie miała zawsze pasażerów, bo jest najtańsza
) A teraz, dzięki "cudownym" zmianom rozkładowym zyskała dodatkowych pasażerów, bo nikt nie ma ochoty czekać pół godziny. Po drugie - w dni wolne czas przejazdu nie jest najważniejszym kryterium konstrukcji rozkładu. Dlatego też można sobie pozwolić na nieznaczne wydłużenie czasu przejazdu kosztem poprawy dostępności.
Witja
Wysłany: Pon 10:19, 25 Gru 2006
Temat postu:
aso napisał:
Witja napisał:
Mi sie wydaje ze doszli do wniosku, że solówka to za mało.
Poza tym teraz w niedziele 808 i 811 jeżdżą razem co pół godzny a nie mają taktu z 807 co 20 minut...
No i to jest porażka koordynacji.
No właśnie - kiedyś w niedzilę rozkład na odcinku Katowice --> Sosnowiec (Dąbrowa Górnicza) bardzo mi się podobał. Zarówno do centrum Sosnowca, Zagórze, jak i do Dąbrowy Górniczej autrobusy odjeżdżały z Katowic co 20 minut - 807 jechał tak jak 815. Na trasie Katowice - Sosnowiec był takt 20/18/22, a Katowice - DG 20/20/20.
Po wprowadzeniu przeguba na 808 i zmianach rozkładu sytuacja na tym odcinku np w niedzielny wieczór wygląda następująco: Katowice --> Sosnowiec 29/9/22, a Katowice --> DG 29/11/20. Po co to zmieniali? Owszem, teraz więcej ludzi jeździ 808, ale tylko dlatego, że zbiera się ekipa pasażerów oczekująca nawet do pół godziny, a w efekcie 815 jedzie puste...
Cytat:
Na dobrą sprawę, to w dni wolne przydałaby się jedna linia jadąca z Gołonóg Zajezdnia do Katowic przez Zagórze i Wawel, zamiast tych kombinacji z 808 i 811.
Teoretycznie 811 jedzie rozkładowo te 3 minuty krócej niż 808. W praktyce różnica wynosi przynajmniej 5 minut, bo znów w niedziele na przykład 811 jedzie ze Środuli na dworzec tyle samo, co 106, mimo, że 106-tka zalicza po drodze jeszcze 3 przystanki...
A jak by z kolei usunięto 811 na rzecz 808Bis (jadącego przez Gołonóg Osiedle i przez Wawel), to znów pasażerowie by narzekali, że zabrano im kolejne najszybsze połączenie z DG do Katowic. I kto by na tym najwięcej zarobił? D-tka...
aso
Wysłany: Pon 9:57, 25 Gru 2006
Temat postu:
Tabor_C napisał:
Stad, że kupa ludzi jeździ na Wawel i Sielec a 811 je omija.
Wawel jest na Sielcu
Ale rozumiem, o co Ci chodzi... Na dobrą sprawę, to w dni wolne przydałaby się jedna linia jadąca z Gołonóg Zajezdnia do Katowic przez Zagórze i Wawel, zamiast tych kombinacji z 808 i 811.
aso
Wysłany: Pon 9:49, 25 Gru 2006
Temat postu:
kisiel_01 napisał:
No i godziny odjazdów są imho trochę lepsze - nawet ode mnie jest lepsze skomunikowanie z 808 (np jadąc 140) aniżeli z 811. No i nie wiem czemu, ale jak odjazd y są "po pełnej" to moim subiektywnym zdaniem jakoś lepiej niż "~za piętnąście równa"
Kwestia odczuć. Jak widać, ktoś miał podobne zdanie, bo w dni wolne "po pełnej" jadą aż 3 linie do DG "stadnie" z Katowic.
aso
Wysłany: Pon 9:44, 25 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Mi sie wydaje ze doszli do wniosku, że solówka to za mało.
Poza tym teraz w niedziele 808 i 811 jeżdżą razem co pół godzny a nie mają taktu z 807 co 20 minut...
No i to jest porażka koordynacji.
kisiel_01
Wysłany: Pon 1:47, 25 Gru 2006
Temat postu:
No i godziny odjazdów są imho trochę lepsze - nawet ode mnie jest lepsze skomunikowanie z 808 (np jadąc 140) aniżeli z 811. No i nie wiem czemu, ale jak odjazd y są "po pełnej" to moim subiektywnym zdaniem jakoś lepiej niż "~za piętnąście równa"
Tabor_C
Wysłany: Nie 22:07, 24 Gru 2006
Temat postu:
Stad, że kupa ludzi jeździ na Wawel i Sielec a 811 je omija.
Witja
Wysłany: Nie 20:08, 24 Gru 2006
Temat postu:
Noo, jutro na przykład 811 w ogóle nie będzie jeździło...
Dave
Wysłany: Nie 19:21, 24 Gru 2006
Temat postu:
Ja wiem, czy na 811 jeździ mniej? Albo tyle samo albo i więcej! Skąd taki argument, że jeździ nim mniej?
Tabor_C
Wysłany: Nie 9:49, 24 Gru 2006
Temat postu:
Moim zdaniem jak dla mnie to nie było za normalne, że na 811 był w niedziele C, mimo że 808 jeździ więcej osób, więc stało sie jaknajbardziej dobrze.
Witja
Wysłany: Sob 22:25, 23 Gru 2006
Temat postu:
Mi sie wydaje ze doszli do wniosku, że solówka to za mało.
Poza tym teraz w niedziele 808 i 811 jeżdżą razem co pół godzny a nie mają taktu z 807 co 20 minut...
Karolina*
Wysłany: Sob 21:55, 23 Gru 2006
Temat postu:
kisiel_01 napisał:
25.12 to dzień świąteczny czyli tabor jak w niedziele - a od 4.09.2006r w nd na 808 jest tab.C
A właściwie ( jesli moge spytać)
dlaczego od wrześnie jeździ w niedzilę tabor C na 808, wcześniej o ile dobrze pamietam zawsze B jeździł, i to jesli się nie mylę z kilka lat. Czyżby więcej osób korzystało z tejże linii i stąd te zmiany?
kisiel_01
Wysłany: Sob 21:20, 23 Gru 2006
Temat postu:
Witja napisał:
BTW - jak jest w soboty z podmianami na 811? Z czego na dwa ostatnie kółka (po parzystej z Sosnowca do Katowic) wchodzi solówka za przegub? Dziś na tym zdaniu #028.
028 jeździł dziś na 635. Solówka z 808 przechodzi(ć miała) na 806 natomiast 811 - coś nie pamiętam...
Witja
Wysłany: Sob 21:04, 23 Gru 2006
Temat postu:
25.12 ogólnie może być mniejsza pojemność taboru, tgo dnia np PKSy to chyba w ogóle nie jeżdżą, a w Tychach Komunikacja Miejska zaczyna funkcjonować o 11:00...
BTW - jak jest w soboty z podmianami na 811? Z czego na dwa ostatnie kółka (po parzystej z Sosnowca do Katowic) wchodzi solówka za przegub? Dziś na tym zdaniu #028.
Karolina*
Wysłany: Sob 20:56, 23 Gru 2006
Temat postu:
Hmmm
tylko, iż na przykład na 34 już chyba dwa lata z rzędu niby w niedziele jest tabor C, a 25.12 i tak puszczają solówki
kisiel_01
Wysłany: Sob 19:56, 23 Gru 2006
Temat postu:
25.12 to dzień świąteczny czyli tabor jak w niedziele - a od 4.09.2006r w nd na 808 jest tab.C
Karolina*
Wysłany: Sob 18:52, 23 Gru 2006
Temat postu:
Uchwyty z logo PKM Sosnowiec pojawiły się w MANie #088
PS. nie orientuje się ktoś może jaki tabor b, czy c będzie jeździł 25.12. na lini 808
??
Dave
Wysłany: Nie 22:18, 17 Gru 2006
Temat postu:
A to o tą folię chodzi! To nie zwróciłem tym bardziej na nią uwagi - widocznie mi nie przeszkadza
No nie wygląda za fajnie, bo "zmniejsza" przednią szybę i jest niesymetryczna - ale do koloru to akurat pasuje
PS. Ale na tej focie piękna pogoda - a środek liściopada
kisiel_01
Wysłany: Nie 15:47, 17 Gru 2006
Temat postu:
Dave napisał:
Dziś jechałem na 690 tym #306 i nie zwróciłem uwagi, żeby była jakaś biała folia z przodu
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-122348.html
Cytat:
Aha!
Gratuluję
Dave
Wysłany: Nie 14:27, 17 Gru 2006
Temat postu:
Eech, jaki gust takie macie zdanie "osobiste"
Mi ta czerwona folia w #188 nie przeszkadza, ale było by lepiej jeszcze, gdyby jej nie było, oklejona kabina dużo gorzej wygląda, zwłaszcza jak utrudnia to kontakt wzrokowy z kierowcą i nie pasuje do reszty.
Szmaty, jesli są jednokolorowe i dyskretnie (jak w niektórych Solarisach) zawieszone jeszcze ujdą.
Dziś jechałem na 690 tym #306 i nie zwróciłem uwagi, żeby była jakaś biała folia z przodu
Jedynie głupie gadanie zapowiedzi i wyświetlacz wewnętrzny to już standard! Jak będize ktoś pisał do PKMu o foliach i ozdobach, to niech koniecznie o tych wyświetlaczach i zapowiedziach w Gniotach napisze!
Aha! I jeszcze o tych naklejkach z numerami bocznymi w sosnowieckich gniotach - czy serio nalepia je ktoś, kto nie myśli i chce na złość robić pasażerom? Cały czarny pasek jest wolny tuż nad ścianą boczną to lepią na szybie akurat na wprost oczu pasażera, który widzi zamiast świat to niebieską plamę!
I to mnie najgorzej wkurza!! W Będzinie pomyśleli i naklejają numery normalnie a Zagórze? Wiocha?
Náměsíčník
Wysłany: Nie 12:00, 17 Gru 2006
Temat postu:
Nawet pod kolor brzydko to wygląda. W miarę neutralny jest czarny. Gdyby to było zależne ode mnie całkowicie zabroniłbym wieszania i naklejania ozdób. W Krakowie faktycznie zdarza się folia, ale rzadko i chyba zawsze jest czarna albo niebieska. Kraków to nienajlepszy przykład - ale czy widział ktoś tego typu ozdoby w jakimś autobusie dajmy na to w Berlinie?
kisiel_01
Wysłany: Nie 10:03, 17 Gru 2006
Temat postu:
Náměsíčník napisał:
Ikarus #188 ma obklejony dookoła wyświetlacz cvzerwoną folią.
Jak kolorystycznie pasuje to mi nie przeszkadza. Gorzej na przykład w takim 243 gdzie folia jest niebieska...
Cytat:
w innym z kolei ktoś wykonal szablonowe napisy nakazujące używanie dzwonka.
To jest właśnie w 2635.
Witja
Wysłany: Nie 8:28, 17 Gru 2006
Temat postu:
Jeśli chodzi o te folie czy "szmaty" jak je nazywacie, to faktycznie denerwują mnie ścierki tego typu jak w #313, czy biała folia w #306.
Natomiast oblepienia takie jak w wozach #188 czy #0221 osobiście mi nie przeszkadzają. Są "pod kolor" do malowania autobusu, jeżeli kierowcy lepiej się prowaadzi z taką folią, to czemu mielibyśmy mu tego zabronić...
Te szmaty w Solarisach też mi aż tak nie przeszkadzają - powtarzam, jak kierowca chce taką mieć, a nie zasłania mu to widoczności, ani nie jest "rażące" w oczy, to czemu chcielibyście mu tego zabronić...
Kolejna sprawa to ozdoby, które znajdują się w kabinie. To akurat w ogóle mnie niedenerwuje - sam jak bym był kierowcą i miał swój wóz to coś bym sobie do kabiny włożył. A tygrys w #051 osobiście mi się podoba i osobiście wolałbym, żeby został.
Náměsíčník napisał:
Nie zetknąłem się z przypadkami tego typu zdobień u renomowanych, międzynarodowych przewoźników autokarowych czy nawet dobrych krajowych przewoźników komunalnych takich jak MPK Poznać czy MPK Kraków.
--> niebieska folia w MPK Kraków -
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-23746.html
a więc i w Krakowie masz nalepioną folię...
Náměsíčník
Wysłany: Nie 0:12, 17 Gru 2006
Temat postu:
Tak, to wygląda strasznie tandetnie. Ma duży wpływ niejako na wizerunek firmy, podobnie jak ujednolicony wygląd autobusów czy w nieco mniejszym stopniu schludny wygląd kierowców. Poza tym pracownicy nie powinni niszczyć mienia pracodawcy. Nie zetknąłem się z przypadkami tego typu zdobień u renomowanych, międzynarodowych przewoźników autokarowych czy nawet dobrych krajowych przewoźników komunalnych takich jak MPK Poznać czy MPK Kraków. Niedbanie o estetykę taboru bardzo żle świadczy o przewoźniku. Na szczęście w PKM Sosnowiec widać wolę do walki z "ozdobami". Nieco gorzej to wygląda w praktyce, ale może i to się zmieni.
Tabor_C
Wysłany: Sob 23:23, 16 Gru 2006
Temat postu:
Serio wam to wszystko tak bardzo przeszkadza?
Náměsíčník
Wysłany: Sob 22:49, 16 Gru 2006
Temat postu:
Z "unijnych" najgorszy obecnie jest #306, na przedniej szybie biała folia, naszybie kabiny i na jednym płacie przednich drzwi. W wielu "unijnych" autobusach pojawiają się ścierki, ręczniki itp. gustownie zawieszone na szybach kabiny. W Manie #090 za dużo jest zielonej folii, Ikarus #188 ma obklejony dookoła wyświetlacz cvzerwoną folią. #021 ma z kolei folię żółtą, również dookoła całego wyświetlacza. #095 ma zaklejoną na czarno szybę w kabinie kierowcy, chyba wszystkie Solarisy z lat 2002-2003 mają zawieszone szmaty, szczególnie dużo ma ich #069 ponadto #063 i #066 mają na kabinach przyklejone niewielkie ilości folii. #012 ma czerwoną folię na przedniej szybie i dużo witrażyków na kabinie, #016 ma obleśną kabinę od jakiegoś miga - to można przy okazji napisać - bo wygląda to fatalnie, #040 ma zaklejony żółtą folią płat przednich drzwi- zmniejszato widoczność, 038 ma dużo zielonej folii na kabinie i przedniej szybie, 039 ma niebieską folię na płacie drzwi, 051 ma zdjęcie przedstawiające tygrysa na szybie kabiny, poza tym dużo czarnej folii, 053 folia na przedniej szybie i wykonany przez kierowcę napis Jelcz, 093 ma na przedniej szybie naklejkę wykonaną z fragmentu reklamy Warki, foliazostała też naklejona na bocznych szybach kabiny kierowcy, Poza tym w którymś będzińskim M11 przemalowano poręcze pomalowane w czasie NG na żółto na czarno przy użyciu pędzla, w innym z kolei ktoś wykonal szablonowe napisy nakazujące używanie dzwonka. Trudno znaleźć autobus na którym nie byłoby żadnych ozdób.
kisiel_01
Wysłany: Sob 20:16, 16 Gru 2006
Temat postu:
Po co na pw - będziemy pisać tutaj, tylko musisz je "wyłapać"
W pierwszej kolejnosci trzeba się zająć wozem #192 - bo ciężko nie mieć odruchów wymiotnych patrząc, jak go oszpecili. Inna sprawa, że wnętrze 2635 od dawna wygląda jak... tak jak nie powinno wyglądać czyste i schludne wnętrze
:)
Wysłany: Sob 13:30, 16 Gru 2006
Temat postu:
Náměsíčník napisał:
Póki co jest jeszcze trochę ozdób, pojawiają się co jakiś czas nowe, ale może w końcu znikną.
podawajcie mi na PW nr autobusow w ktorych dalej sa "ozdoby"
Na forum DG zbieramy i wyslemy ponownie do PKMu
:)
Wysłany: Sob 12:50, 16 Gru 2006
Temat postu:
uroczyste pozegnanie
a moze chca odzyskac z niego jakies czesci
kisiel_01
Wysłany: Pią 21:19, 15 Gru 2006
Temat postu:
Może rezerwa na 902
Tak na poważnie... może PKM chce z niego zrobić jakiś muzealny?
ojlus
Wysłany: Pią 20:50, 15 Gru 2006
Temat postu:
Na zajezdni w Zagórzu stoi sobie ikarus 1330
Czyżby zamiana z oddz. Będzin
kisiel_01
Wysłany: Pią 20:15, 15 Gru 2006
Temat postu:
Wiadomo już, co będzie ostatnim przegubem wyremontowanym w Biskupicach. Po 142, 170, 187, 188, 190, 195, 197, 211, 214, 215, 245, 246, 289, 291, 299, 4270 i 4355 wyremontowany ma zostać... 4271
Co prawda, do remontowni pojedzie za kilka miesięcy ("jak przyjdą 'wyświetlacze' z Zagórza"), ale pojedzie
Náměsíčník
Wysłany: Czw 18:24, 14 Gru 2006
Temat postu:
Póki co jest jeszcze trochę ozdób, pojawiają się co jakiś czas nowe, ale może w końcu znikną.
:)
Wysłany: Czw 17:10, 14 Gru 2006
Temat postu:
na forum mieszkancow DG poruszalismy kiedys problem "ozdabiania" kabin przez kierowcow, ktorych szczegolnie bylo wiele i szczegolnie razily w nowych Jelczach.
Jeden z forumowiczow napisal maila i oto odpowiedz:
Cytat:
Witam !
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej Sp. z o.o.o w Sosnowcu pragnie Pana przeprosić za zaistniałą sytuację jaka miała miejsce w autobusach naszego przedsiębiorstwa. Dziękujemy Panu za cenne uwagi.
Pragnę Pana zapewnić ,że "ozdoby" zostały usunięte z autobusów obsługujących linie komunikacyjne poprzez stosowne polecenie.
Z poważaniem :
Ewa Musiał
kisiel_01
Wysłany: Śro 6:51, 13 Gru 2006
Temat postu:
Náměsíčník napisał:
Ktoś w Jelczu 120M #027 z bliżej nieznanych przyczyn wmontował do kilku opraw świetlówek ikarusowe lampki i ktoś temu komuś na to pozwolił.
Jeżdżę nim niemal codziennie i jakoś nie zwróciłem na to uwagi. Pierwsze co się rzuca w oczy, a raczej jest w uszy jest wymieniony silnik.
Náměsíčník
Wysłany: Wto 23:33, 12 Gru 2006
Temat postu:
Ktoś w Jelczu 120M #027 z bliżej nieznanych przyczyn wmontował do kilku opraw świetlówek ikarusowe lampki i ktoś temu komuś na to pozwolił.
W zajzdni w Zagórzu stoi katowicki Solaris #175, nie wiem co tam robi, stoi za nowodostarczonymi Urbino 15 i gniotami.
Witja
Wysłany: Wto 19:57, 12 Gru 2006
Temat postu:
Ostatnio jechałem autobusem z nowymi uchwytami "Handy Media". Co ciekawe, mimo że dość dużo osób stało byłem jedyną osobą, która trzymała się tych uchwytów.
Natomiast dzisiaj do 120M na 150 wsiadło kilka młodych osób i sie zaczęli nabijać z tych uchwytów...
Tymczasem dzisiaj widziałem na jednym z autobusów z PKS Włocławek reklamę na... bocznym wyświetlaczu
W gónej linijce pojawiał się napis: *Reklama*, w dolnej zaś: PKS Wrocławek życzy przyjemnej podróży.
kisiel_01
Wysłany: Śro 6:59, 29 Lis 2006
Temat postu:
Ale zwyczajwo oba jeżdżą (jeśli jeżdżą
) właśnie na 807.
Dave
Wysłany: Wto 23:13, 28 Lis 2006
Temat postu:
A cóż to za ciekawostka? Nie dalej jak tydzień temu Solarka U15 jechała na 18-ce
W końcu są dwie stare Solarki a ino jeden planowy niskacz na 807...
kisiel_01
Wysłany: Wto 20:23, 28 Lis 2006
Temat postu:
Jako ciekawostkę mogę dodać, że 073 jeździł dzis na... 811/4.
Szfagier Alojz
Wysłany: Nie 13:32, 26 Lis 2006
Temat postu:
"Szczelił kabel?"
kisiel_01
Wysłany: Sob 18:27, 25 Lis 2006
Temat postu:
Szfagier Alojz napisał:
Dziś na linii 91 ujrzałem Solarisa U15 #071
Jak wychylał się zza domu myślałem, że to poprostu SU12 a tu niespodzianka
Niestety, w ciągu dnia zdefektował i jeszcze przed zmianą pojawił się 091 (jako 91/1) - powodem był nieszczelny przewód.
Szfagier Alojz
Wysłany: Sob 17:12, 25 Lis 2006
Temat postu:
Dziś na linii 91 ujrzałem Solarisa U15 #071
Jak wychylał się zza domu myślałem, że to poprostu SU12 a tu niespodzianka
Witja
Wysłany: Śro 15:54, 15 Lis 2006
Temat postu:
paolo 2000 napisał:
co do przystanku w Sosnowcu przy pkp od strony pomnika to kompletna klapa choćby ze względu na to,że parkują tam jacyś prywaciarze i paktycznie w godzinach szczytu nikt nie podjeżdża pod krawężnik bo się nie da
No ja mówie - pierwsze wywaliłbym stamtąd linię PZ, później D-tkę, a na końcu PKSy. Potem przystanek miałby sens.
Tymczasem dzisiaj jechalem #019 na 106 w kierunku przeciwnym. Na dworzec PKP wjechaliśmy tuż za 813, któy stanął na środku przystanku i do którego pasażerowie wsiadali tylko pierwszymi drzwiami. No i ledwo wjechaliśmy tym 106 na przystanek i mijając stojący 813 kierowca otwotrzył drzwi od kabiny i powiedział kierowcy z 813, aby stawał dalej bo nie ma się gdzie smieścić. I tu też należałoby pomyśleć co zrobić z autobusami stojącymi dłużej na przystanku. Może jedno stanowisko na samym początku wiaty...?
paolo 2000
Wysłany: Śro 12:47, 15 Lis 2006
Temat postu:
co do przystanku w Sosnowcu przy pkp od strony pomnika to kompletna klapa choćby ze względu na to,że parkują tam jacyś prywaciarze i paktycznie w godzinach szczytu nikt nie podjeżdża pod krawężnik bo się nie da
Dave
Wysłany: Śro 11:59, 15 Lis 2006
Temat postu:
...
...
Przecież do nędzy to istne robienie ludzi (i UE) w balona! Pomijając stan tych wiat, ich estetykę, "pierony" - to przecież te wiaty były stawiane w 2002 roku, kiedy o dotacji z UE można było pomarzyć - jeżeli w ogóle wtedy już był jakiś projekt opracowywany!!
Heh - nowe, estetyczne i nowoczesne wiaty... no szlag może człowieka trafić!!
Acha! To skoro 171 "zostało odnowionych" tych wiat, to rozumiem, że te brązowe sprzed ok. 10 lat (a raczej ich resztki lub nawet brak) też są tymi "unijnymi wiatami, zmodernizowanymi i nowoczesnymi..."?
Witja
Wysłany: Wto 21:42, 14 Lis 2006
Temat postu:
Cytat:
Wcześniej już udało się ODNOWIĆ AŻ 171 przystanków autobusowych, na 72 założono NOWE WIATY, w przyspadku pozostałych ODNOWIONO PERONY."
Jak by na to nie patrzeć trochę tych przystanków jest - choćby w Sosnowcu Dworzec PKP (odnowienie peronów
), cała Naftowa (już masz 5 przystanków), Dęblińska, Jagiellońska Milmex (choć to raczej nie ze ZPORRu, tylko Milmex dał kasę). Ogólnie wszystkie przystanki, na których jest zielona wiata nazywają się odnowione i te zielone to właśnie te NOWE WIATY.
Dave
Wysłany: Wto 21:20, 14 Lis 2006
Temat postu:
Właśnie przed chwilą przeczytałem w "Kurierze Miejskim" (nr 9 - październik 2006 r.) z Sosnowca, że..."(...) Wcześniej już udało się ODNOWIĆ AŻ 171 przystanków autobusowych, na 72 założono NOWE WIATY, w przyspadku pozostałych ODNOWIONO PERONY."
Zatkało mnie... nie piszę dalej, co myślę, nad czym się zastanawiam, o co chodzi itp...
kisiel_01
Wysłany: Wto 6:56, 14 Lis 2006
Temat postu:
Ja widziałem je w 017 (116/1) i 056 (221B). Mówiąc szczerze wolę trzymać się rurki, bo sądzę że taka klamka prędzej czy później się urwie...
Karolina*
Wysłany: Pon 22:17, 13 Lis 2006
Temat postu:
Náměsíčník napisał:
Bodajże w Ołomuńcu, w większości tramwajów są takie same uchwyty reklamowe. W Sosnowcu są też jeszcze w jakimś Ikarusie.
W Ikarusie #1593 są te uchwyty, dziś na 34/3
Tabor_C
Wysłany: Sob 22:26, 11 Lis 2006
Temat postu:
Przez rozwleczenie czasów przelotów między niektórymi przestankami tak sie zrównało troche
Dave
Wysłany: Sob 22:10, 11 Lis 2006
Temat postu:
Witja napisał:
Rano jeździł taki gościu co cały czas jechałna luzie ale za to prawie w ogóle nie hamował
Typowy styl jazdy sosnowieckich kierowców!
Kiedyś to było niemal w każdym wozie z Zagórza tak - przeciwnie do Gołonoga. Teraz się trochę zrównało już (na niekorzyść Gołonoga niestety
)
Witja
Wysłany: Sob 14:23, 11 Lis 2006
Temat postu:
Tak z ciekawostek - dziś na 106/1 (#021) jeździ(ło) trzech kierowców.
Rano jeździł taki gościu co cały czas jechałna luzie ale za to prawie w ogóle nie hamował
nie stawał na przystankach jak nikt nie wsiadał i nie wysiadał.
Później widziałem innego kierowcę, natomiast od 13:21 jeździ tzreci kierowca, który nie mógł się wczuć w wóz i zaraz po ruszeniu z pierwszego swojeo przystanku dwa razy zgasił silnik...
Witja
Wysłany: Śro 16:50, 08 Lis 2006
Temat postu:
Noo, jest kilku kierowców w całym GOPie, którzy jeszcze sprawdzają bilety...
Dave
Wysłany: Śro 12:33, 08 Lis 2006
Temat postu:
A właśnie, że nie #079 ino linia 79, nr boczny #026 (ilekroć jadę z Będzina na około do D.G. to jedzie ten #026 na 16-ce albo na 79
- pisałem już kiedyś, jaki w nim syf był...) - odjazd o 15.57 spod Stadionu w Będzinie do Dąbrowy G.
No tak, a czy któryś kierowca przygląda się jeszcze komuś, co mu kto pokazuje?
Kierowca mogł nie wizieć tej fajki bo ten gościu był z drugim i ten drugi cuś poakzywał chyba - sam nie wiem jak to było... ale zdarzenie co najmniej dziwne :>
Witja
Wysłany: Wto 22:12, 07 Lis 2006
Temat postu:
Tak się zastanawiałem co dokańczasz, ale już wiem
Po pierwsze to jak znam życie #079 a nie 79
Po drugie to myślę że jak kierowca by sie patrzył na to co ten "czysty żulik" mu pokazuje wsiadając ujrzał by też fajkę...
Dave
Wysłany: Wto 21:11, 07 Lis 2006
Temat postu:
...No i w tym 79, co nim jechałem z Będzina do D.G. dziś na przystanku na Zielonej wsiadło dwóch gości (takich "czystych żulików"), w tym jeden z...zapaloną fajką! Wsiadł pierwszymi drzwiami, coś tam keirowcy gada czy pokazuje (bynajmniej nie bilet :>) i dalej pali tą faję! Już miałem się poderwać żeby interweniować, ujechaliśmy parędziesiąt metrów i w końcu kierowcą się skapnął chyba, że ma faję w gębie ten jegomość bo mu kazał zgasić -nie wiem, gdzie on ją zgasił ale zgasił i na następnym przystanku z tym drugim wysiadł
Cóż za brak kultury i obeznania!
Witja
Wysłany: Nie 18:34, 05 Lis 2006
Temat postu:
Dzisiaj po 16 widziałem, jak 120M #039 na 805 stał sobie w przerwie między kolejnymi kursami na... stacji benzynowej Lotosu kilkaset metrów przed Szpitalem Wojewódzkim:). Ciekawi mnie to czy on dojechałpod szpital po czym zjechal na stację czy też w ogóle nie dojechał do szpitala...
kisiel_01
Wysłany: Pią 6:43, 03 Lis 2006
Temat postu:
Około godziny piątej w Tucznawie zdechł 637/5. Podobno ludzie biegli przez las do Ząbkowic
Witja
Wysłany: Czw 23:51, 02 Lis 2006
Temat postu:
Tak nieco z innej beczki - przerejestrowany został Jelcz M11 #2440. Jego obecny nr rejestracyjny to SO 81009.
Náměsíčník
Wysłany: Czw 20:05, 02 Lis 2006
Temat postu:
Bodajże w Ołomuńcu, w większości tramwajów są takie same uchwyty reklamowe. W Sosnowcu są też jeszcze w jakimś Ikarusie.
Witja
Wysłany: Czw 19:58, 02 Lis 2006
Temat postu:
Dzisiaj jechałem #018 na 150 i są te same uchwyty
Wydaje mi się, że jest to po prostu nowy sposób reklamy, akcja (firma, która to wymyśliła) nazywa się Handy Media, z jednej strony jest reklama właśnie tej firmy: "Handy Media - Wiemy kto się złapie", z drugiej zaś logo PKM Sosnowiec i hasło: "PKM - Pewność Kompetencja Mobilność. Z nami dojedziesz bezpiecznie i na czas."
Myślę jednak, że jak znajdzie się chętny reklamodawca, to loga te zostaną zastąpione właśnie reklamami jakichś firm. W sumie pomysł ciekawy, ale te rączki takie niezbyt wygodne do trzymania...
michał17
Wysłany: Czw 20:35, 19 Paź 2006
Temat postu:
dzisiaj podajrze w #037 widziałem nowe uchwyty dla pasażerów na których było logo PKM Sosnowiec. Strzasznie dziwnie to wygląda i ciekawe czy zamontują to w innych wozach. Wie ktoś coś o tej akcji ?
kisiel_01
Wysłany: Czw 20:19, 05 Paź 2006
Temat postu:
Wątpliwy jest los #106 - doszły mnie słuchy, że go tną - na ile to prawda to nie wiem. 2349 na razie zostaje w DG, ostatnio otrzymał jakiegoś full back'a
kisiel_01
Wysłany: Nie 6:46, 01 Paź 2006
Temat postu:
To może chodzi o ten "przystanek" co jest zaraz po skręcie w prawo w ulicę jednokierunkową z ul. Krakowskiej. Autobusy linii 622 zwyczajowo tam stają.
Witja
Wysłany: Sob 22:14, 30 Wrz 2006
Temat postu:
Nie, na pewno nie, gdyż 622 nie ma tam na rozkładzie, poza tym odległość między tymi przystankami to nawet 100 metrów nie jest...
Poza tym nawet ponoć kiedyś była tam sama pani kierownik zajezdni i też nie wiedziała co to za przystanek
kisiel_01
Wysłany: Sob 22:11, 30 Wrz 2006
Temat postu:
Prawdopodobnie po skręcie w lewo z "pętli".
Witja
Wysłany: Sob 21:24, 30 Wrz 2006
Temat postu:
Taka ciekawostka:
Dzisiaj przeglądałem grafik dla linii 622 i jest w nim napisane, że linia ta ma jadąc w kierunku Stawowej dwa razy obsłużyć przystanek Maczki Kościuszki (np o 20:20 i o 20:21), a różnica w odległości wynosi 100 metrów. Gdzie jest ten drugi przystanek...?
Dave
Wysłany: Pon 21:33, 25 Wrz 2006
Temat postu:
Eee, jakei tam nowe zdjęcie, już się pojawiało na tym portalu, nawet zimą robione było
Witja
Wysłany: Pon 21:23, 25 Wrz 2006
Temat postu:
Oto kolejny ciekawy artykuł o PKMie:
http://www.sosnowiec.info.pl/modules/news/news_view.php?id=6233&PHPSESSID=4cc361306ac1084365b7d906f8dd07e1
I nowe zdjęcie zrobili
Ale czy mi się wydaje, czy ten Ikarus to jest 104 czy jakiś tam padnięty Ikarus z poprzednich zdjęć?
:)
Wysłany: Czw 11:33, 10 Sie 2006
Temat postu:
kisiel_01 napisał:
Co do pożaru gołonoskiej zajezdni sprzed tygodnia - zapaliła się... łaźnia. Pracownicy zajezdni mówili, iż nastąpił samoczynny zapłon, jednak strażacy uważali, iż było to podpalenie. Monitoring jednak nic nie wykrył.
nieprawda. Strazacy rownież od razu stwierdzili ze samo się zapaliło. To wladze PKM chcialy najlepiej przerzucic na kogos winę
Dave
Wysłany: Wto 11:38, 08 Sie 2006
Temat postu:
No i dobrze, oni mają już sporo niskaczy i nowszych modeli to im nic nie będzie, jak miesiąc później dostaną...
michał17
Wysłany: Pon 10:46, 07 Sie 2006
Temat postu:
Wszyscy mówią że Zagórze teraz nic nie dostanie i to chyba prawda...
Tabor_C
Wysłany: Nie 20:56, 06 Sie 2006
Temat postu:
Dostanie.. czemu miałoby nic nie dostać..
Dave
Wysłany: Pią 13:36, 04 Sie 2006
Temat postu:
A czemu akurat 6 do Gołonoga? To Zagórze teraz nic nie dostanie?
kisiel_01
Wysłany: Czw 21:54, 03 Sie 2006
Temat postu:
Nie chce mi się szukać odpowiednich tematów, więc piszę tu.
W lipcu rozpoczęło się postępowanie kasacyjne MIG'a o nr bocznym #2348.
Co do pożaru gołonoskiej zajezdni sprzed tygodnia - zapaliła się... łaźnia. Pracownicy zajezdni mówili, iż nastąpił samoczynny zapłon, jednak strażacy uważali, iż było to podpalenie. Monitoring jednak nic nie wykrył.
Jeszcze w tym miesiącu ma trafić do Gołonoga pierwszych 6 SU15.
darekxg
Wysłany: Śro 10:30, 02 Sie 2006
Temat postu:
Jest jeszcze trzecia możliwość, interpretacja przepisów przez pana kontrolera biletów...
Witja
Wysłany: Nie 21:34, 30 Lip 2006
Temat postu:
Nie mniej jednak jest większe prawdopodobieństwo, że zwykły pasażer zapyta o to, jak ma się zachować w takiej sytuacji pana z POPa, a nie Ciebie. I faktycznie moim zdaniem osoba pracująca na takim stanowisku powinna znać dobrze przepisy, bo po prostu wprowadza pasażerów w błąd... A jak nie wie to osoba ta powinna zadzwonić do KZK GOPu do Katowic i się zapytać.
A tak w ogóle to byłem tam kiedyś kilka razy sie o coś zapytać, ale po kilku dość pokrętnych odpowiedziach zrezygnowałem i teraz pytam na forum
memphis
Wysłany: Nie 14:36, 30 Lip 2006
Temat postu:
Witja napisał:
To jest Twoja wersja
Nie, to jest jedyna możliwa wersja
Cytat:
Jego zdaniem bowiem bilet nie jest ważny "w granicach X miast (gmin)", tylko dopłatę stosuje się za przekroczenie X stref.
Trzeba mu było palcem w cenniku pokazać
Cytat:
I tak --> jadąc po mieście 0 stref - 2,40, z miasta do miasta - przekroczenie 1 strefy - 2,90 i przekroczenie 2 i więcej stref - 3,50.
W opisywanym przez Was przypadku przekracza się 2 strefy (Dąbrowa - Siewierz i Siewierz - Dąbrowa) więc zdaniem tego pana powinno się płacić 3,50.
"Pan z POPa" powinien chyba pójść na przeszkolenie z Taryfy.
Witja
Wysłany: Nie 12:58, 30 Lip 2006
Temat postu:
To jest Twoja wersja
Zdaniem pana w POPie, jadąc autobusem linii 26 z centrum Sosnowca na Jęzor do Fashion-House należy zapłacić 3,50 (1,75).
Jego zdaniem bowiem bilet nie jest ważny "w granicach X miast (gmin)", tylko dopłatę stosuje się za przekroczenie X stref. I tak --> jadąc po mieście 0 stref - 2,40, z miasta do miasta - przekroczenie 1 strefy - 2,90 i przekroczenie 2 i więcej stref - 3,50.
W opisywanym przez Was przypadku przekracza się 2 strefy (Dąbrowa - Siewierz i Siewierz - Dąbrowa) więc zdaniem tego pana powinno się płacić 3,50.
memphis
Wysłany: Nie 11:54, 30 Lip 2006
Temat postu:
Witja napisał:
A czy wtedy kasować bilet za 2,90 czy 3,50 - kwestia pozostaje nierozstrzygnięta, każdy mówi inaczej
A co tu jest do rozstrzygania? Bilety jednorazowe, zgodnie z zapisem w cenniku, są ważne "w granicach X miast (gmin)". Czyli jadąc z przystanku w Dąbrowie do przystanku w Dąbrowie, ale wjeżdżając po drodze np. do Siewierza płacimy za 2 gminy, czyli 2,90 (1,45).
Witja
Wysłany: Nie 8:27, 30 Lip 2006
Temat postu:
No przekraczasz zarówno przy wjeździe do Dąbrowy jak i przy wyjeździe...
A czy wtedy kasować bilet za 2,90 czy 3,50 - kwestia pozostaje nierozstrzygnięta, każdy mówi inaczej
Dave
Wysłany: Sob 19:35, 29 Lip 2006
Temat postu:
czemu 3,50? A nie 2,90 za przekroczenie gminy? Czy 2 gminy są przekraczane, bo nawet nie wiem...
kisiel_01
Wysłany: Pią 20:02, 28 Lip 2006
Temat postu:
Teoretycznie jest to linia okrężna - więc wystarczy bilet za 3.50/1.75 żeby jechać od Mydlic do... Mydlic, ale takie jest tylko moje zdanie - proponuję, żebyś zadał to pytanie na forum wpk.
darekxg
Wysłany: Pią 16:53, 28 Lip 2006
Temat postu:
a co z tym biletem jak to jest
kisiel_01
Wysłany: Czw 21:18, 27 Lip 2006
Temat postu:
Kierunek "Ząbkowice Osiedle Robotnicze" (ewentualnie "Os. Mydlice / przez Z-ce Oś. Robot.") oznacza kurs do Krynicznej, a potem przez Hotele nazot do Centrum - ot taki wymysł ekspertów od ustawiania kierunków w sterowniku
darekxg
Wysłany: Czw 18:42, 27 Lip 2006
Temat postu:
Witam, mam pewne wątpliwości: co to za przystanek "Ząbkowice Osiedle
Robotnicze"? Takowy kierunek ma 635 o 16.30 z centrum DG
. Osiedle Robotnicze w Ząbkowicach znajduje się w sąsiedztwie dworca PKP (nie istnieje tam żaden przystanek, chociaż kiedyś mi się śniło, że jeździły tamtędy autobusy
) ale ten 635 nie ma ostatniego przystanku przy dworcu PKP. Druga sprawa - patrząc na rozkład jazdy na stronce kzk gop wynika, że mogę sobie wsiąść do 635 na Mydlicach, przejechać całą trasę i wrócić na Mydlice a to wszystko w cenie jednego biletu bo to pojedyńcza trasa
Witja
Wysłany: Nie 21:24, 23 Lip 2006
Temat postu:
W nocy również miały kursować zatramwaje z PKM Sosnowiec jako T10 i T12. Jak to wyglądało? Opis na stronie
http://www.kzgop.glt.pl
Na stronie również aktualizacja wraz z dzisiejszymi zdjęciami zatramwajów.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin